Posiadanie własnego domu jest niewątpliwym udogodnieniem, jednak wciąż rosnące ceny za metr kwadratowy i brak miejsca na budowę sprawiają, że mieszkańcy dużych miast mają raczej niewielkie szanse na zakup tego typu nieruchomości położonej w ścisłym centrum. Z tego też powodu, ich uwaga skierowana jest na dzielnice i miejscowości położone na obrzeżach miast. Niestety, rosnący popyt zazwyczaj oznacza rosnące ceny. Ile zapłacimy za metr kwadratowy w podmiejskich willowych miejscowościach?
Własny dom na obrzeżach miasta
Wygodny dojazd, cisza, mniejszy tłok i możliwość odetchnięcia po całym dniu spędzonym w centrum – to kilka głównych argumentów przemawiających za tym, by rozważyć zakup domu pod miastem. Oczywiście równie istotna jest także przestrzeń – niższe ceny za metr kwadratowy pozwalają na zakup większego lokum, a jeżeli nawet cena nie ma większego znaczenia, to dużo łatwiej jest znaleźć miejsce na dom czy willę pod miastem, niż szukać go w zatłoczonym sercu metropolii.
Okazuje się jednak, że ceny nieruchomości w tych małych miejscowościach potrafią zapierać dech w piersiach w równym stopniu, co ceny nieruchomości w centrum. Dobrym przykładem jest tutaj Konstancin-Jeziorna, miejscowość położona nieopodal Warszawy, która na naszych oczach przeistacza się w willowe miasteczko dla osób poszukujących odskoczni od miejskiego zgiełku. O ile średnia cena metra kwadratowego domu w Konstancinie-Jeziornej nie jest powalająca i wynosi 8777 zł (I kwartał 2022 r.), o tyle już średnia cena nieruchomości wynosząca 3 823 320 zł może powalać. Wskazuje to na trend powstawania willi – obiektów o większej niż standardowa powierzchni. Dodamy jeszcze, że ceny w tej miejscowości w skali roku wzrosły o 11% i możemy tutaj znaleźć nieruchomości o wartości wynoszącej około 20 000 000 złotych!
Trend wynoszenia się z centrum nie jest jednak wyłącznie warszawską domeną. Podobne podmiejskie miasteczka czy dzielnice możemy znaleźć w całej Polsce. Kolejnym dobrym przykładem jest tutaj Orłowo, które leży na styku Sopotu i Gdyni. Trójmiasto ze względu na swój „podłużny” układ, nie ma na swych obrzeżach miasteczek willowych, ich rolę zastępują ciche dzielnice otoczone naturą. Jedną z nich jest Orłowo – dzielnica Gdyni, która od północy otoczona jest morzem a od zachodu i wschodu lasami parku krajobrazowego. Bliskość natury odcinającej dzielnicę od reszty aglomeracji sprawia, że jest ona chętnie wybierana jako miejsce zamieszkania przez zamożnych mieszkańców Trójmiasta. Ceny za metr kwadratowy domu w Orłowie wynoszą 10 500 zł (I kwartał 2022 r.), przy czym wartość przeciętnego domu wynosi 3 224 920 zł. To wciąż taniej niż ceny nieruchomości w Sopocie czy w centralnych dzielnicach Gdańska, które nierzadko przekraczają cenę 20 000 zł za metr kwadratowy.
Jak znaleźć najlepsze okazje cenowe w podmiejskich dzielnicach i miejscowościach?
Przeszukując ogłoszenia i wyłapując najlepsze okazje – wymaga to jednak poświęcenia czasu i stałego trzymania ręki na pulsie. Może więc lepiej podjąć współpracę z firmą wspierającą w poszukiwaniu najlepszych okazji na rynku nieruchomości? Firma INWI tworzona jest przez zespół ekspertów, którzy stale monitorują rynek nieruchomości. Doradcy INWI znają od podszewki realia zakupu nieruchomości luksusowych, dlatego współpraca z tym zespołem może pomóc uniknąć Ci pułapek zakupowych, generujących później dodatkowe koszta.
