Najlepsze whisky na jesień – co wybrać?

Jesień to pora roku nieco chłodniejsza i nieco bardziej refleksyjna niż lato. Nie oznacza to oczywiście, że jest w czymś od niego gorsza. Potrafi zdumiewać feerią intensywnych barw i kolekcją niepowtarzalnych smaków, każdego roku oczarowywać na nowo. Jesień ma też swoje ulubione połączenia kulinarne… i wyjątkowe alkohole, które smakują szczególnie dobrze, gdy liście spadają z drzew. Z jakimi perełkami warto zapoznać się tej właśnie jesieni? Podpowiadamy!

Jakie alkohole smakują najlepiej jesienią?

Do najlepszych wyborów alkoholowych na jesień należą z pewnością wina – szlachetne trunki o rubinowej barwie doskonale komponujące się z mięsnymi specjałami. Inaczej niż latem, kiedy to możesz szukać zwłaszcza napitków lekkich i orzeźwiających, jesienią masz wszelkie prawo oddać się degustacji win cięższych i nieco bardziej wymagających, o cennych właściwościach rozgrzewających.

Na winach jednak nie kończą się nasze jesienne inspiracje. Ogrom niepowtarzalnych wrażeń degustatorskich gotowe są zapewnić też propozycje nieco mocniejsze. Wśród nich na szczególne uznanie zasługuje dobra whisky. Podobnie jak najlepsze wina, także i skarby destylarni należą do specjałów, które zapewniają mnóstwo możliwości fascynujących odkryć. Kuszą złożonym aromatem i bogatym smakiem, cieszą oczy piękną barwą, która idealnie współgra z jesienną naturą. Whisky stanowi jednak bardzo zróżnicowaną kategorię alkoholi. Które z nich w szczególności polecają się na złotą polską jesień? Oto nasze propozycje na tę część roku!

Whisky na jesień – amerykański bourbon!

Oczywiście zawsze wtedy, gdy nachodzi Cię ochota na wyśmienity single malt czy uniwersalną whisky blended, śmiało możesz sięgnąć po propozycje cenionych destylarni ze Szkocji lub Irlandii. Jesień sprzyja jednak także nieco dalszym podróżom. Dlatego też twierdzimy, że odpowiednim wyborem na słoneczny wrzesień i – miejmy nadzieję – takowy październik, będzie oryginalny bourbon z USA. Oryginalne specjały z tej grupy swój charakter zawdzięczają kukurydzy, która musi stanowić większość w mieszance zbóż wykorzystanych do produkcji alkoholu. Dzięki niej powstają specjały o przyjemnych słodkich nutach, idealne dla amatorów harmonijnych kompozycji.

Od czego zacząć? Niezawodny wybór to Jim Beam, choćby w odsłonie białej, czyli leżakujący w beczkach z białego amerykańskiego dębu. Toffi, karmel i wanilia to wyznaczniki jego deserowego charakteru. Na Jimie świat bourbonów rzecz jasna się nie kończy. Inne podejście do sztuki destylacji prezentuje David Nicholson. Propozycje marki to m.in. mocne whiskey butelkowane z mocą 50%, cieszące smakosza nutami dębiny, torfem i rozgrzewającym finiszem. To świetny pomysł na trunek dla fanów tradycji – David Nicholson już od 1843 roku strzeże swojej oryginalnej receptury! Jakie inne bourbony mogą dodać uroku jesieni? Choćby Evan Williams, Ezra Brooks czy Maker’s Mark. Zachęcamy oczywiście także do dalszych poszukiwań. Jeśli więc masz ochotę na spotkanie z mocnym alkoholem o łagodnym usposobieniu i bogatym aromacie, ozłoć jesień skarbami Kentucky!

A może jesień pod znakiem Dalekiego Wschodu?

Jesień to także czas, który pozwala zakochać się w bogactwo kolorów i odcieni Kraju Kwitnącej (wiosną) Wiśni. Hokkaido pokrywa się szlachetnym złotem już w październiku, cieplejsze Kyushu dopiero w późnym listopadzie. Jeśli jednak nie możesz w tym roku odwiedzić kraju Murakamiego i Kurosawy, jego wdzięczną namiastkę zapewnią Ci wyselekcjonowane japońskie whisky. Jako koneser poszukujący innowacji z pewnością pokochasz ryżową, przesiąkniętą subtropikalnym klimatem Okinawy, whisky Kujira. Zwłaszcza wtedy, gdy uwielbiasz te rozkosznie słodkie nuty! Jeśli z kolei doceniasz mistrzostwo master blenderów łączących destylaty w poszukiwaniu kompozycji idealnych, coś dla Ciebie to Fuyu Mizunara Finish Blended Whisky, pachnąca karmelem i żółtymi owcami, w smaku oferująca owoce sadów skąpane miodem. Whisky japońskie to zatem szansa na odkrycie kolejnych fascynujących odsłon jesieni!

Bez względu na to, czy jesieni i jej dobrodziejstw wyczekujesz z utęsknieniem, czy raczej traktujesz ją po prostu jako pomost między latem a zimą, ze szklanką dobrego trunku może okazać się ona jeszcze ciekawsza. Czy zatem wiesz już, na którą whisky postawisz w tym roku?

admindo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.